ログイン  | 新規登録
歌詞投稿コミュニティ「プチリリ」

TOP > 歌詞 > Pierwiastki
Pierwiastki

アーティスト:Chillwagon  アルバム:2.0  作詞:Jakub Gil  作曲:Jakub Gil  発売年:2020 

  • お気に入り登録




Ledwo zdałem z chemii, szkoła nic nie zmieni Cztery koła Porsche toczę po tej samej ziemi Nie kłamię, spójrz na mój nos, sypie się koks całą noc Zimne ulice, przetrwa albinos, taki nasz los, cios za cios (cios, a-a-ah!) Ledwo zdałem z chemii, szkoła nic nie zmieni Cztery koła Porsche toczę po tej samej ziemi Nie kłamię, spójrz na mój nos, sypie się koks całą noc Zimne ulice, przetrwa albinos, taki nasz los, cios za cios (cios, a-a-ah!) Zawsze spałem na lekcjach, bo poza szkołą ćwiczyłem flow Sam odkrywałem nowe rzeczy, aż w końcu odkryłem proch (prrr!) Na pierwiastkowany bardzo, ale młody trap lord Jestem jak Rick Sanchez, studio to jest moje labo Biorę ziomali na statek, każdy z nas dobrym wariatem Nie skończyłem nawet tej średniej, a patrz jaki wpada tu papier Po-po-po co podatek od marzeń? Nie nauczę jak się nie poparzę Każdy mój uczeń ci powie to samo Dzisiaj się uczę pamiętać, nie uczę się uczyć na pamięć (ej!) Wycisnęli ze mnie poty, ale nauczyli chuj mnie To dlatego tak jak gąbka wiedzę dziś chłonę w całości (ta!) Nie nauczyła mnie tablica, lecz moja mama i kumple Lecz tablicę Dmitrija to wciągałem nosem w kości Którzy w chuju mieli tę placówkę bardzo tak jak ja Mie-mie-miesiące absencji, ale nie odczuwam strat (nie, nie, nie!) Ciekawostką to jest mordo, że nie zdałem z polaka A dziś piszę wersety, młody polski poeta, ej Ledwo zdałem z chemii, szkoła nic nie zmieni Cztery koła Porsche toczę po tej samej ziemi Nie kłamię,


投稿者: PetitLyrics
プチリリ再生回数:0





日本語English

利用規約プライバシーポリシー許諾情報運営会社お問い合わせヘルプ
© 2024 SyncPower Corporation


Page
Top